Na wschodnim skraju Lasu Prudnickiego, około 4 km na południe od centrum Prudnika, sanktuarium św. Józefa. Sanktuarium powstało przy klasztorze franciszkanów, zbudowanym tutaj w połowie XIX wieku. Klasztor powstał w nietypowym miejscu - zwykle przecież budowano je w miastach. W klasztorze w 1954-55 więziony był przez "władzę ludową" ks. Prymas Stefan Wyszyński.
Na wierzchołku Koziej Góry (317 m. n.p.m.) u podnóża której leży sanktuarium, zbudowano niedawno 15 metrową wieżę widokową.
Przez Las Prudnicki prowadza szlaki czerwony i niebieski.
Czerwony szlak to główny szlak sudecki, który prowadzi na wschodnim odcinku przez całe polskie pasmo Gór Opawskich, a w Lesie Prudnickim prowadzi od zachodu przez główne szczyty: szczyt Długota (457 m n.p.m.) maleńką miejscowość Dębowiec, szczyt Kobylicę (395 m n.p.m.), Świętą Górę (354) i dalej przez Sanktuarium św. Józefa do centrum Prudnika.
Szlak niebieski zatacza pętlę od Prudnika przez Las Prudnicki i z powrotem. Prowadzi najpierw na Kapliczną Górę z ruinami wieży ciśnień i klasztoru, dalej przez Okopową Górę (388 m n.p.m.) z tzw szwedzkim szańcem, będącym faktycznie śladami wczesnośredniowiecznego grodu, nad kamieniołomami szarogłazu Dębowiec, do Kobylicy (395 m n.p.m.) Króciutki odcinek od szczytu Kobylicy do Żabiego Oczka szlak niebieski biegnie razem z czerwonym - potem szlaki rozdzielają się: czerwony prowadzi prosto do wioski Dębowiec, a niebieski - do tej samej wioski ale naokoło, zataczając spory łuk czy raczej zygzak na zachód, do kamienia królewskiego miasta Prudnika, od którego zawraca do Dębowca (i tu znów króciutki odcinek oba szlaki biegną razem). Dalej niebieski szlak prowadzi wzdłuż granicy z Czechami na wschód i koło szczytu Zbylut wychodzi z górskich terenów zalesionych na coraz bardziej obniżające się otwarte tereny, gdzie zawraca na północ i przez sanktuarium św. Józefa prowadzi, do centrum Prudnika.